Limerycznie
krótko i węzłowato
niedziela, 6 maja 2018
PAPRYCZKOFIL
Pewien pan język niewyparzony
miał i choć chili zjadł już z dwie tony,
prosto z mostu – bach! – walił,
bo miał nerwy ze stali,
choć parzyło go wciąż z drugiej strony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz