wtorek, 16 października 2018

Krosty















***
Wdepnąć w świat. Można oczywiście
nie pokazywać nic. Nie zmienić
wyrazu twarzy, nie poruszyć nerwowo
czymś do ruszania. Zastygnąć. Czekać.

Całe moje państwo jest krostą na
mapie. Całe moje miasto jest małą
krostką. Jestem dzieckiem specjalnej
krostki. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz