niedziela, 28 października 2018

Smutne życie pantoflarza



















PANTOFLARZ

Raz pantoflarz z okolic Parczewa,
gdy na rożen kurczaka nadziewał,
rzekł do siebie: ptaszysko
teraz w... tyle ma wszystko,


ja przed żoną bez przerwy zaś zwiewam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz