poniedziałek, 24 czerwca 2019





















WŁADCA NARYBKU

Pewien facet wciąż łowił okonie,
czuł się królem, zasiadał na tronie.
Jaki król, taki okaz,
trzeba śmiać się z boroka?
Po co – niechże w radości dziś tonie…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz