Limerycznie
krótko i węzłowato
poniedziałek, 23 grudnia 2019
WYMUSZONY RUCH
Pewien pan miał samochód w warsztacie,
długo zbyt (cóż, zapewne to znacie).
Świat przemierzał piechotą,
ach, kondycja jak złoto,
choć w brzuch nadal wrzynały się gacie…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz