Limerycznie
krótko i węzłowato
sobota, 8 września 2018
Ach, ta kiełbasa!
POTĘGA KIEŁBASY
Pewien pan jadł codziennie kiełbasę,
dzięki temu był tuzem, był asem.
Przy porannym ważeniu
inni – cóż – w jego cieniu
mogli stać, on zaś błyszczał tymczasem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz