Limerycznie
krótko i węzłowato
niedziela, 23 grudnia 2018
Zima, zima, zima, pada, pada...deszcz
TROSKI ŚNIEGOLUBNEGO DZIECIĘCIA
Pewne dziecię wciąż lgnęło do śniegu,
cóż – śnieg zimą był w pierwszym szeregu,
a tu dni dżdżysto-mgliste,
święta nieco wodniste,
weź tu w sankach na trawie poleguj…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz