poniedziałek, 4 lutego 2019

NORMALNY LIMERYK















TRADYCYJNY LIMERYK

Pewien facet, miłośnik futbolu,
był z Krakowa, więc grywał na polu,
kiedy śniegu naniosło,
wtedy chwytał za wiosło
i rzępolił jak jakiś małpolud…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz